dobra ryba w pobierowie
Model rezerwacyjny. +48 732 081 078. poniedziałek - piątek, 8:30 - 18:00. Jestem Turystą. 22 116 82 96. poniedziałek - piątek, 8:00 - 16:00. Sprawdź naszą ofertę! Komfortowa willa położona w nadmorskim lesie sosnowym, 150-200 m od szerokiej piaszczystej plaży, 300 m od centrum Pobierowa. Obiekt zamknięty, parking na 12 aut.
W zależności od położenia i standardu możesz już znaleźć tanie apartamenty w Pobierowie za 100 zł/noc. W sezonie te ceny jednak często są znacznie wyższe. Średnia cena to około 250 zł. W przeliczeniu na osobę - dla 4-osobowego apartamentu koszt to ok. 60 zł.
Pogoda w Pobierowie na 10 dni, szczegółowa prognoza pogody na 10 dni Pobierowo, pogoda w Polsce. Długoterminowa prognoza dla Województwo zachodniopomorskie, Polska, temperatura w Pobierowie ⚡ SINOPTIK.PL.
Hotel Gołębiewski to jedna z największych inwestycji na Pomorzu Zachodnim. Po śmierci Tadeusza Gołębiewskiego, prace w Pobierowie na chwile zostały wstrzymane.
Obiekt Bagińscy Spa usytuowany jest w Pobierowie, nad pięknym brzegiem Bałtyku, i oferuje kryty basen oraz wannę z hydromasażem. W przestronnych pokojach do dyspozycji Gości jest bezpłatny dostęp do Internetu i balkon z widokiem. Każdy pokój w obiekcie Bagińscy Spa mieści łazienkę z prysznicem i bidetem.
nonton drama turki siyah beyaz ask subtitle indonesia episode 3. Domki przy plaży w Pobierowie to idealne miejsce noclegowe dla osób, które ponad wszystko cenią sobie spokojną i cichą aurę, sprzyjającą wypoczynkowi, a także pełen komfort, pozwalający poczuć się w nadmorskiej wsi, jak we własnym domu. Co sprawia, że nasze Skandynawskie Domy mogą zapewnić Ci najlepsze warunki podczas każdego urlopu?Spis treści Lokalizacja Spacerem nad morze Otoczenie, które sprzyja wypoczynkowi Atrakcje dla dzieci Komfortowe wnętrzaSzukasz domku przy plaży w Pobierowie? Zwróć uwagę na lokalizacjęPobierowo to niewielka miejscowość, położona w północno-zachodniej części Polski. Charakteryzuje się piaszczystymi plażami i pięknymi, gęstymi lasami sosnowymi. Zaletą wyboru domku na urlop w takim miejscu jest przede wszystkim ciche, spokojne otoczenie, pozbawione miejskiego gwaru i tłoku. Tylko tutaj odpoczniesz, zrelaksujesz się i wyciszysz, wdychając świeże powietrze i obserwując piękno nienaruszonych, naturalnych krajobrazów. Nie oznacza to jednak, że spędzając wakacje w Pobierowie będziesz się nudził. Wręcz przeciwnie, miasteczko obfituje w trasy turystyczne, które można pokonywać spacerem lub na rowerze, a także w baseny oraz obiekty sportowo-rekreacyjne, gdzie spędzisz czas przyjemnie i aktywnie. W okolicach znajduje się także wiele ciekawych wystaw i miejsc, stworzonych specjalnie z myślą o rodzinach z dziećmi. Kiedy nasycisz się już widokiem plaży i morskich fal, możesz odwiedzić każde z nich, docierając tam w ciągu kilkunastu minut jazdy samochodem. Będąc nad morzem, nie można również nie skusić się na spróbowanie lokalnych przysmaków. W Pobierowie będą to naturalnie przepyszne smażone świeże ryby. To właśnie w tej spokojnej, przyjaznej turystom miejscowości znajdziesz nasze Skandynawskie Domy, położone jedynie 400 metrów od przepięknej piaszczystej nad morzePlaża w Pobierowie oddzielona jest od zabudowań pasem gęstego, pachnącego lasu, który pełni tutaj przede wszystkim funkcję ochronną. Sosny tworzą w nim zwartą ścianę, której zapach miesza się z nadmorską bryzą, tworząc mieszankę, wpływającą niezwykle korzystnie na nasze drogi oddechowe, dobre samopoczucie i ogólny stan zdrowia. Jedynie krótki spacer przez ten przepiękny las dzieli mieszkańców naszych Skandynawskich Domów od widoków na efektowne klify i morskie fale, rozbijające się o brzeg pokryty czystym piaskiem. Jednocześnie drzewa stwarzają doskonałą, naturalną barierę dla hałasu i wścibskich spojrzeń, sprawiając, że w domkach na wynajem masz taką samą prywatność, jak we własnych czterech domkach przy plaży w Pobierowie otoczenie sprzyja wypoczynkowiNasze domki przy plaży w Pobierowie to kompleks budynków urządzonych w stylu skandynawskim. Wybraliśmy go nie tylko ze względu na modę panująca w architekturze i wystroju wnętrz, ale przede wszystkim z uwagi na jego przytulność oraz cechy, które wspierają efektowny wypoczynek. Skandynawski minimalizm to proste formy, które są jednocześnie eleganckie i ciepłe. Jasne barwy, inspirowane kolorami natury, w tym przede wszystkim biel, beże i szarości to kolorystyka, która sprzyja wyciszeniu i relaksowi. Całość dopełniona jest elementami naturalnego drewna, dzięki czemu mieszkania prezentują się przytulnie. Przełamanie w postaci czarno-białego kontrastu wprowadza do wnętrz elegancję. W tak pięknie zaaranżowanym wnętrzu aż chce się przebywać. Co więcej, jego wystrój wpływa pozytywnie na nastrój i napawa optymizmem. Budząc się w swojej sypialni z widokiem na zieloną roślinność, z pewnością nabierzesz ochoty na aktywny wypoczynek i z radością powitasz kolejny dzień urlopu. Do Skandynawskich Domów zapraszamy nie tylko w sezonie letnim, kiedy woda jest ciepła i zaprasza do kąpieli, ale także wiosną i jesienią, gdy wyjazdy nie są tak popularne i łatwiej jest otrzymać upragniony dla dzieci, to czas wolny dla rodzicówWielu rodziców rezygnuje z wakacji z dziećmi ze względu na brak efektywności takiego wypoczynku. Mały człowiek ma w sobie bowiem ogromne pokłady energii, które musi zużyć, aby wieczorem zasnąć spokojnym i głębokim snem. W Skandynawskich Domach pomyśleliśmy o potrzebach rodzin, tworząc miejsce przyjazne, bezpieczne i przemyślane tak, aby dzieci mogły swobodnie się bawić, a rodzice odpoczywać. Domki są ogrodzone, dzięki czemu Twoim maluchom nie stanie się żadna krzywda, a odpowiednio wyposażone podwórko pozwoli im rozładować energię na aktywnej zabawie na placu zabaw z trampoliną. Kiedy dzieci będą biegały i skakały w przygotowanym do tego miejscu, Ty wygodnie położysz się na hamaku z ulubioną książką, oddając się upragnionej chwili o jakim zawsze marzyłeśPlanując budowę naszych Skandynawskich Domów, pragnęliśmy wyposażyć je we wszystkie rozwiązania, które pozwolą Ci maksymalnie cieszyć się piękną pogodą nie tylko na piaszczystym brzegu morza. Poza zadbanym, dobrze wyposażonym ogrodem do Twojej dyspozycji jest także przestrzenne patio, z wygodnymi leżakami, na których możesz opalać się i czytać książki lub słuchać ulubionej muzyki. Ponieważ jest stosunkowo niskie, nie musisz martwić się o bezpieczeństwo Twoich dzieci i możesz pozwolić im swobodnie biegać w pobliżu. Patio będzie idealnym miejscem na śniadania, obiady i kolacje na świeżym powietrzu, gdzie wszystko zawsze smakuje o wiele lepiej. Sprawdzi się również doskonale podczas grilla z rodziną lub z przyjaciółmi. Jeśli na co dzień mieszkasz w bloku, z pewnością docenisz urok kawy spożywanej o poranku na patio z widokiem na piękną zieloną roślinność i zatęsknisz za tym komfortem, kiedy tylko wrócisz do domu z urlopu, dlatego już dzisiaj zapraszamy Cię z wnętrza na najwyższym poziomieSkandynawskie wnętrza to nie tylko minimalizm i nowoczesność, ale także przytulność, która objawia się wizualnie i praktycznie. Meble, które znajdziesz w naszych domkach nad morzem są niezwykle komfortowe, dzięki czemu wypoczywanie na nich doskonale regeneruje po aktywnym dniu i daje siłę na kolejny. Każde pomieszczenie jest wyposażone we wszelkie urządzenia RTV i AGD, jakich możesz potrzebować, aby przebywać w naszym obiekcie równie wygodnie, jak we własnym domu. W przeciwieństwie do wielu staromodnych domków letniskowych, nasze wnętrza nie są puste i surowe. Znajdziesz w nich każdy przedmiot, jaki zazwyczaj musiałbyś spakować i zabrać ze sobą. W Skandynawskich Domach dostępne jest wszystko od telewizorów i mikrofalówki, po zastawę stołową i sztućce. Dzięki temu nasi goście mogą czuć się u nas jak u siebie, korzystając swobodnie z dowolnych elementów do wynajęcia nad morzem w Pobierowie to idealny wybór dla wszystkich, którzy zmęczyli się już zgiełkiem miast i zatłoczonych plaż. Tutaj wypoczniesz w ciszy, spokoju i prywatności, jednocześnie mając dostęp do wszystkich udogodnień, do jakich jest przyzwyczajony każdy człowiek XXI wieku. Skandynawskie Domy zapraszają do swoich jasnych, przestronnych wnętrz z pięknym patio i ogrodem każdego, kto poszukuje obiektu noclegowego w odpowiedniej odległości od morza i z doskonałym wyposażeniem.
Ryby poleca się zarówno dorosłym, jak i dzieciom. Dostarczając nam cennych składników odżywczych, wspierają naszą odporność i układ nerwowy. Nie wszystkie jednak przysłużą się zdrowiu. Zobaczcie po jakie warto sięgać. Właściwości zdrowotne ryb Ryby stanowią cenny składnik naszej diety. Zaliczane są do produktów o szczególnej wartości odżywczej. Dostarczają wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3, a także składników mineralnych takich jak: jod, selen, a nawet wapń (w przypadku drobnych rybek spożywanych wraz z ośccmi). Tłuste gatunki ryb (np. śledź) są ponadto wartościowym źródłem witamin rozpuszczalnych w tłuszczach – witaminy A oraz D. Ich regularne spożywanie wspiera układ nerwowy (zwłaszcza ten dopiero co kształtujący się u dzieci, ale i u osób podatnych na depresję), wywiera korzystny wpływ na układ sercowo-naczyniowy oraz podnosi odporność organizmu. Ryby są lekkostrawne i poleca się je w zasadzie w każdej grupie wiekowej. Delikatne mięso dostarcza wartościowego białka, a szeroki wachlarz możliwości kulinarnych (gotowanie na parze, pieczenie, smażenie, wędzenie, a także nowoczesna metoda sous vide) sprawia, że każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie. Z powodów zdrowotnych, oczywiście najbardziej poleca się gotowanie oraz pieczenie w rękawie/ we folii. Jak kupować dobre ryby? Wybierając rybę przede wszystkim należy zwrócić uwagę na jej wygląd oraz zapach. Nie polecamy raczej ryb mrożonych – te są bowiem skąpane w glazurze, której – jak to zwykle się okazuje – jest znacznie więcej aniżeli samej ryby. Sam produkt zaś, tuż po rozmrożeniu, zazwyczaj się rozpada, brak mu jędrności i zwartej konsystencji. Dla tych, którzy niekoniecznie za rybami przepadają, stanowczo nie będzie to argument przemawiający za ich jedzeniem. Jeśli jednak już decydujemy się na produkt mrożony, zwróćmy uwagę aby glazura była przejrzysta i równej grubości. W przeciwnym razie możemy przypuszczać, że ryby były przechowywane niewłaściwie. Ryba nie powinna posiadać intensywnego zapachu. Zbyt mocny będzie świadczył o jej zepsuciu. Niektórzy doradzają aby ryby kupować w całości. Zamglone oczy ryby to raczej pewnik złego zakupu – istnieje ryzyko, że odcinając głowę, sprzedający chciał zamaskować w ten sposób niepełnowartościowy produkt. Jak rozpoznać, że ryba jest świeża? Taka ryba posiada: jaskrawy pigment skóry, skórę błyszczącą, z niewielką ilością śluzu, wypukłe, błyszczące i niezamglone oczy, jędrne mięso, jaskrawoczerwone skrzela, przyjemny, nieintensywny zapach. Robiąc zakupy, należy szukać miejsc sprawdzonych, w których sprzedaje się prawidłowo oznakowane ryby. Każda ryba – żywa, świeża, wędzona, mrożona, solona albo wędzona musi być opatrzona etykietką z nazwą jej gatunku, informacją czy połowu dokonano w morzu, w wodach śródlądowych czy została wyhodowana w sztucznym zbiorniku. „Aby nadal cieszyć się potrawami z ryb i owoców morza, musimy nauczyć się korzystać z nich w taki sposób, żeby nie groziło im wyginięcie. Tylko dzięki temu zachowamy bogactwo naszych mórz i oceanów” [WWF] Polecane dla Ciebie pastylki, odporność, podrażnienie, zaczerwienienie, ból zł pastylki, ból, podrażnienie, odporność zł kapsułki, odporność zł syrop, kaszel mokry, kaszel suchy, podrażnienie, suchość, świąd, zaczerwienienie, kaszel zł Jakie gatunki ryb powinniśmy kupować? Ze względów gatunkowych, podczas zakupów, warto zwracać uwagę nie tylko na jakość, wygląd czy cenę produktu. Na liście polecanych przez WWF (a więc pozbawionych zagrożenia przedwczesnego wyginięcia) znalazły się flądra, karp, makrela, miętus, okoń, sandacz, szczupak, szprot oraz śledź. WWF nie poleca za to: halibuta, karmazyna, łososia, rekina, tuńczyka oraz węgorza. Jak przechowywać ryby? Jeśli kupujemy rybę świeżą, nie powinniśmy przechowywać jej w lodówce dłużej niż 1-2 dni. Należy szczelnie ją zapakować, a temperatura powinna wynosić ok. 1-2*C. Jeśli zdecydowaliśmy się na mrożonki, w stanie nierozmrożonym (!) można przechowywać je w zamrażalniku zgodnie z rekomendacją producenta – zazwyczaj od 2 do 12 miesięcy. Na zakupy warto więc zabierać specjalną torbę chłodniczą, a samą rybę kupować na samym końcu sprawunków. Ogólna jednak zasada brzmi, aby wszystkie ryby przechowywać jak najkrócej i jeść jak najświeższe. Ryby w diecie dziecka – kiedy je podawać Ryby są również cennym elementem diety najmłodszych – zwłaszcza w pierwszych trzech latach ich życia. Wtedy bowiem rozwój człowieka jest najintensywniejszy. Ryby można już wprowadzać do menu siedmiomiesięcznym bobasom. Przeciwskazaniem jest stwierdzona (!) u dziecka alergia pokarmowa, przez którą lekarz (!) zadecyduje o opóźnieniu wprowadzania ryb do diety. Zaleca się aby podawać maluchom 1-2 porcji ryby tygodniowo. Do wyboru mamy zarówno tłuste jak i chude ryby morskie, oraz ryby słodkowodne. Do szczególnie polecanych tłustych morskich należą łosoś i makrela atlantycka, a do chudych: dorsz, morszczuk, mintaj oraz sola. Wśród tych śródlądowych warto sięgać po pstrąga albo karpia. Dzieciom nie zaleca się podawania mięsa ryb drapieżnych, takich jak rekin, okoń, makrela królewska oraz miecznik. Kumulują one bowiem większe ilości zanieczyszczeń oraz metali ciężkich niż wyżej wspomniane. Posiłki na bazie ryb, podobnie jak w przypadku dorosłych, powinny być przygotowywane metodą gotowania (najlepiej na parze), ewentualnie pieczenia w rękawie / folii / naczyniu. Nie zaleca się podawania ryb smażonych oraz wędzonych, które zawierają spore ilości soli. Ryby to cenny składnik naszej diety. Są lekkostrawne i dostarczają pełnowartościowego białka oraz witamin i składników mineralnych. Dla zachowania walorów smakowych, najlepiej sięgać po świeże, niemrożone wcześniej ryby. Literatura wybrana: 1. Fundacja WWF Polska, Ryby wybrane, dostęp 2. Fundacja WWF Polska, Jaka ryba na obiad, dostęp 3. 1000 pierwszych dni, Ryby w diecie dziecka, dostęp Twoje sugestie Dokładamy wszelkich starań, aby podane zdjęcie i opis oferowanych produktów były aktualne, w pełni prawidłowe oraz kompletne. Jeśli widzisz błąd, poinformuj nas o tym. Zgłoś uwagi Polecane artykuły Dieta na nadkwasotę żołądka – jak złagodzić nadkwaśność dietą? Głównym celem diety przy nadkwaśności jest neutralizacja i ograniczenie wydzielania soku żołądkowego. W ten sposób odpowiednie żywienie przy nadkwasocie żołądka łagodzi jej nieprzyjemne dolegliwości takie jak pieczenie, zgagę czy ból w klatce piersiowej. Jakie produkty mogą okazać się pomocne, a których należy unikać w nadkwaśności? Dieta na lato – co jeść i pić podczas upałów? Przepisy na dania i napoje na upalne dni Dieta dobra na upały to głównie troska o odpowiednie nawodnienie organizmu, ale także korzystanie ze świeżych warzyw i owoców, których latem nie brakuje. Fundament letniego menu to lekkie i pożywne dania bez złożonej obróbki kulinarnej. Co jeść i pić w upalne dni? Cukinia – właściwości, wartości odżywcze i przepisy. Dlaczego warto jeść cukinię? Cukinia należy do rodziny dyniowatych. Jako niskokaloryczne warzywo i o niskim indeksie glikemicznym jest polecana osobom zmagającym się z insulinopornością czy cukrzycą. Jakich wartości odżywczych i witamin dostarczymy organizmowi, jedząc cukinię? Fasolka szparagowa – właściwości, wartości odżywcze, kalorie, zdrowe przepisy Fasolka szparagowa to warzywo o niskim indeksie glikemicznym, dlatego poleca się ją diabetykom, osobom cierpiącym na insulinoopornością lub walczącym z otyłością. W fasolce szparagowej istotą rolę odgrywa obecność błonnika, który pomaga regulować pracę przewodu pokarmowego. Jakie wartości odżywcze i ile kcal ma fasola szparagowa? W jaki sposób ją gotować, przechowywać i mrozić? Bób – czy jest zdrowy? Właściwości i zastosowania bobu. Dietetyczne przepisy z bobem Bób należy do nasion roślin strączkowych. Charakteryzuje się delikatnym i łagodnym smakiem, za którym przepadają nawet te osoby, które strączków nie lubią. Do jakich potraw można wykorzystać bób? Dlaczego warto go jeść? Czy nasiona bobu są zdrowe? Dieta na płaski brzuch – jak powinna wyglądać? Wskazówki dietetyczne dla kobiet i mężczyzn Płaski brzuch to obiekt pożądania większości z nas. Szukamy więc specjalnych diet, sięgamy po „cudowne” specyfiki i podejmujemy się określonych ćwiczeń fizycznych w nadziei, że uda się nam wyszczuplić tę konkretną partię ciała. Tymczasem dieta na płaski brzuch tak naprawdę nie istnieje – trudno „miejscowo” odchudzić się samą dietą. Można natomiast zastosować pewne zasady, które pozwolą nam zachować zdrowie i ładną sylwetkę ogółem, co przysłuży się poprawie wyglądu również i naszego brzucha. Brzuch stresowy – czym jest i jak się go pozbyć? Spora część z nas „zajada stres”. Są jednak i tacy, którzy w momencie zwiększonego napięcia nie są w stanie tknąć czegokolwiek. Okazuje się, że w przypadku tych pierwszych skłonność do sięgania po wysokokaloryczne posiłki może wynikać z pewnych zmian fizjologicznych naszego ustroju. Czy jednak można tym tłumaczyć fakt rosnącej masy ciała i trudności w odchudzaniu, zwłaszcza gdy z uporem twierdzimy „że wcale nie jemy więcej”? Przyjrzyjmy się kortyzolowi – „hormonowi stresu”. Czy może on zwiększać ryzyko występowania „brzucha stresowego”? Entomofagia – co to takiego? Czy jedzenie owadów jest zdrowe? Entomofagia, czyli odżywianie się owadami, to dla jednych bariera psychiczna nie do pokonania, a dla innych regularny posiłek lub smakowita przekąska. Jak się okazuje taka żywność jest cennym źródłem białka i wielu innych biologicznie aktywnych składników.
Główna ulica Pobierowa, czyli Grunwaldzka (6 km długości), na odcinku od Jana z Kolna do Mickiewicza, przypomina zakopiańskie Krupówki. Kilkadziesiąt smażalni ryb, karkówek, kiełbas, szaszłykarnie, wędzarnie ryb i licho wie co jeszcze w jednym miejscu, czyli jedna knajpa koło drugiej. Są także na ulicach ogródki letnie, ale tak się kręci latem lody. Tych także nie brakuje w różnych postaciach. Jednych to zachwyca, a innych przeraża.* * *Dorsz w smażalniach kosztuje 9 zł za 100 gramów, albo taniej o 1 grosz. Ubawiła mnie reklama stojąca na środku chodnika przed smażalnią „Pod dorszem” reklamująca dorsza i flądrę prosto z kutra. Dorsza rybacy od dawna nie łowią, podobnie jak flądry (jest chuda), ale być może ciemny lud to kupi. Węgorz wędzony w wielu wędzarniach kosztuje 14-15 zł za 100 g, a więc taniej niż w pobliskim Niechorzu, gdzie zdzierają za niego 16 zł, chociaż towar nabywają w tych samych hurtowniach.* * *Wszedłem do smażalni ryb przy ul. Grunwaldzkiej, która reklamuje się mianem „Najlepszego kebaba w Pobierowie”. Może kebaba mają dobrego, ale nie można tego powiedzieć o dorszu smażonym, który kosztuje tu tylko 8 zł, ale już wiem dlaczego. Po prostu jest stary, gumowy i nie smakuje. Ale ilu takich „jeleni” jak ja udało się na to nabrać? Właściciel jest człowiekiem dość zapracowanym, gdyż nie ma czasu na wydanie paragonu fiskalnego. Nie tylko mnie, ale innym także.* * *Na ul. Grunwaldzkiej 35 znajduje się odwrócony domek, do którego warto się wybrać, gdyż wrażenia są niesamowite. Jest to jedna z takich dwóch budowli na naszym Wybrzeżu. Za bilety można płacić kartą kredytową, co jest rzadkością w tego typu obiektach.* * *W centrum Pobierowa jest jedna z kultowych lodziarni na naszym Wybrzeżu. Jej właściciel Edward Szkolnicki kręci lody od 1976 roku i jak widać na zdjęciu, klienci mają czas, by stać w kolejce, gdyż doceniają ten produkt.* * *Po drugiej stronie lodziarni stoi budynek mieszkalny z punktami usługowymi na parterze. Jest to wspólnota mieszkaniowa, która na skutek urzędniczych błędów jest także właścicielem chodników i parkingów. Nic więc dziwnego, że na chodnikach stoi pełno kramów, a na przejściu dla pieszych – namiot, co jest już niezgodne z przepisami. Może straż gminna zareaguje, bo przecież szmal nie może przesłaniać bezpieczeństwa pieszych.* * *Po przekątnej stoi ośrodek wypoczynkowy Uniwersytetu Szczecińskiego, gdzie za dobę pobytu w sezonie pracownicy uczelni płacą 50 zł, a ludzie „z ulicy” 20 zł więcej. Przed wejściem wisi coraz bardziej rdzewiejąca tabliczka z informacją, że obiekt powstał w ramach współpracy polsko-niemieckiej, widać, że współpraca niby jest, ale nie wiadomo, kto ma tabliczkę odświeżyć. Po prostu wstyd.* * *Na ulicy Grunwaldzkiej na wysokości wspomnianej lodziarni pasy na przejściu dla pieszych są bardzo wytarte, podobnie jak dalej (na wschód) przed apteką. Urzędnik odpowiedzialny (?) za oznakowanie ulic twierdzi, że jest to strefa ruchu, tyle że nie ma tam takiego znaku.* * *Ulica Jodłowa jest pełna piachu po ubiegłorocznej budowie ośrodka „Holiday Resort”, który nie uprzątnął porządnie po sobie ulicy. Po przejeździe każdego samochodu unoszą się tumany kurzu, na co skarżą się wypoczywający ludzie w pobliskich ośrodkach wczasowych.* * *Zejście na plażę przy ul. Mickiewicza wykonane jest z ładnego materiału i jest równiutkie. Są ławeczki, które pozwalają na zmianę obuwia. Schody także są w dobrym stanie. Całość zejścia otacza ładne metalowe ogrodzenie.* * *Na końcu ulicy Jana z Kolna – tuż przed wejściem nad morze – jest papugarnia, która budzi kontrowersje wśród miłośników ptaków. Wstęp do niej kosztuje 30 zł (dorosły i dziecko), 18 zł normalny, a rodzinny 58 zł. Tłoku raczej tu nie ma.* * *Przy ul. Jana z Kolna miała już w przyszłym roku być zakończona budowa apartamentowca i hotelu „Hilton”, ale jak się okazuje, inwestor musi zmienić dokumentację projektową i znaleźć w obiekcie miejsce do zaparkowania ok. 500 samochodów. Jak na razie to poznańska spółka As-Inwest, która teren nabyła za 14,1 mln zł, pragnie podzielenia go na dwie działki, by jedną sprzedać „Hiltonowi”, ale sprzeciwiła się temu gmina i sądy. ©℗ Tekst i fot. Mirosław Kwiatkowski Na zdjęciu: Grunwaldzka róg Mickiewicza. Namiot z pamiątkami stoi przy samym przejściu dla pieszych. Komentarze NAZWA 2020-10-18 21:38:07 Syf kila i mogilla a tak sie denerwuja na FB jak ktos doda zly komentarz haha ...Napewno przyjade ,ale do Golebia jak powstanie !! FZG 2019-08-01 22:39:29 Kocham Pobierowo i traktuję je w sumie jako "swoje". Drugi dom gdzie bywam kilka razy w roku. Przyjeżdżałem tu praktycznie cały czas od 94 roku. To co opisane jest w artykule to częściowo prawda, z drugiej strony Grunwaldzka zawsze taka była, jest i będzie. To ona, długa i szeroka aż do Pustkowa jest alterią którą pompowana jest "krew" tego miejsca. Tu znajdziesz wszystko od lodów, przez obiad po drinka, piwo czy automaty. Ilość turystów czy chińskiej tandety bywa dobijająca ale tak już jest wszędzie. Bardziej martwią mnie molochy pokroju Baltic Palace czy planowany Gołębiewski który już zniszczył panoramę Karpacza.. Moim zadaniem takie obiekty psują urok i klimat jaki ma Pobierowo burząc wyjątkowość tego miejsca. Mogę się mylić i oby ale boję się że zaraz będziemy mieli drugie Międzyzdroje czy Mikołajki...:( Mati 2019-08-01 22:25:28 Szkoda ze nie ma słowa o januszach na plazy parawan przy parawanie masakra dojście do plaży tragedia !!! Ind 2019-08-01 22:23:38 Raz był i narzeka ,cudów nie ma nigdzie .Pozdrawiam Hmm 2019-08-01 22:20:20 Byłem teraz na weekend drogo drogo wszystko pod turystów niemieckich. Lody jak lody w mojej miejscowości . Miejsce bezpłciowe . Jest więcej miejscowości do zwiedzania ciekawszych i ładniejszych Iwona i Damian 2019-08-01 22:18:03 Pobierowo jest super piękna plaża, dużo atrakcji, wszędzie blisko Rewal Niechorze Kołobrzeg Międzyzdroje pyszne i tanie obiady czysto i przyjaźnie właściciele domku super przyjaźni niema na co narzekać najlepsze miejsce na wypoczynek napewno tu wrócimy Gość 2019-08-01 15:28:03 A co to za antyreklama dla Pobierowa? Wszystko źle? Ciekawe w takim razie skąd tylu wczasowiczów. Pobierowo jest piękne, ma piękne czyste plaże i cudowne lasy, bez sklepików i gastronomii trochę by było pusto... Aj kto to pisał to musi być dość smutnym człowiekiem Do lolo 2019-08-01 11:38:44 Też jestem dorosły i domek mi się bardzo podobał. Fajne wrażenia. Tak samo jak klocki lego pod latarnią Mirek 2019-08-01 11:32:16 Najpiękniejsze miejsce na świecie i wypoczynku. Wracam tam od 30stu lat, w roku nawet po kilka razy. Promenada i nadmorski klimat Pobierowa jest cudowny. TataJanusza 2019-08-01 11:25:54 Pobierowo odwiedzam choć raz w wakacje ,jeżdziłem z dziećmi. Pobierowo ma swój urok i dobra baza wypadowa do innych miejsc ,polecam wkąńcu jeżdzi się twm wypoczywać a nie jeść Stały bywalec 2019-08-01 10:36:52 Jadę sprawdzić. Jak zawsze jest fajnie. Marudzi tylko ten co sam nic nie doceni i nie lubi. lolo 2019-08-01 10:01:38 Mam nieodpartą że jest to link sponsorowany Pana Szkolnickiego. Nic prócz lodów naprawdę Pana Kwiatkowskiego w Pobierowie nie zachwyca? ps. A domek do góry nogami jest to fajna atrakcja ale dla dzieci. Jorg 2019-08-01 09:59:54 Pierwszy raz byłem w Pobierowie w 1957 roku na wczasach z FWP. Mieszkaliśmy we wszechobecnych wówczas poniemieckich domkach murowanych. Nie było tego blichtru co dzisiaj, jedyna jadalnia to stołówka FWP ( późniejsza kawiarnia Bajka ). Wróciłem tu w latach 90-tych i wnajmowalem domek przy Orzeszkowej. Było wspaniale, dlatego wróciłem tu już w XXI wieku i korzystałem z domków u Bartkow. Ponieważ zazwyczaj jedzenie było nasze, zakupy robilismy w Kamieniu. Rzadkie wyjścia do knajpki czy jadalni to tylko te przy Zgody. Pobierowo da się lubić a tylko od nas zależy czy tu wrócimy czy zapomnimy. My zaliczyliśmy Pobierowo 8 razy ! Turysta 2019-08-01 09:45:18 Pobierowo jest swój klimat i atmosferę,każdy może znaleźć coś dla siebie,oczywiście są dobre i złe strony tak jak jedzenie jest dobre (jak ktoś źle trafił to trzeba trochę poszukać albo poczytać opinie),bo tam gdzie są rodziny z dziećmi albo jest dużo ludzi to musi być dobre marudom polecam sklep Biedronka na szybko kupicie coś na jest natura Polaka musi trochę ponarzekać na wszystkim Pobierowo i okolice a jak komuś nie pasuje to Grecja Hiszpania albo Chorwacja tez na was wszystkich bez wyjątku z Pobierowa i do zobaczenia za rok. Lodzia 2019-08-01 09:39:10 Jestem Tui teraz shoping jest plaża ciasna ale jest fajnie😀 Jodłowa 2019-08-01 09:06:16 Tak się składa, że wróciłem z domków przy ulicy Jodłowej, gdzie podobno ludzie narzekają na kurz. Chyba jedna dziennikarz dorabia fakty do założeń. Ruch na ulicy jest tak mały, że nie ma mowy o kurzu, a ponadto domki są da w głębi działek. Jeśli już coś drażni to wydzierająca się kaowiec z Holiday (jest tam kilkunkaowców, ale tylko jedna wrzeszczy). zawiedzony 2019-08-01 08:21:40 Pobierowo to teraz nie umywa się do tego z przed 15 cała ul. Grunwaldzka była w kwiatach, wiszących i na klombach. Zachody słońca w towarzystwie pijanych głośnych Ukraińców. Plaże małe na taką ilość ludzi. Karina 2019-08-01 08:09:12 Piękna okolica jest bardzo spokojnie czysciutkie mnóstwo atrakcji dla dzieci w Pobierowie i okolicach naprawdę super POLECAM tą miejscowość Obywatel 2019-08-01 07:45:35 Chciałbym zauważyć, że paragonów to w Pobierowie nikt nie wydaje, bo wiele punktów np. w piekarni/ciastkarni przy Grunwaldzkiej na przeciw Szkunera nie ma nawet kasy. Byc może dlatego żeby klient nie mógł dochodzić swoich praw, a może dlatego żeby przytulić więcej kasy kosztem Państwa. Joł joł 2019-08-01 07:31:18 POBIEROWO to wspaniała miejscowość byłem z rodziną i jestem zadowolony to że ceny to wiadomo sezon oni z tego żyją no i dla dzieci są atrakcje park linowy i nie tylko Polak 2019-08-01 06:19:04 TVP i INFO powinna zniknąć w całej ciemnota wierzy w to co pokazują. Uwielbiam 2019-08-01 03:15:56 Pobierowo najlepsze , wszędzie blisko a lody to najlepsze u KEVINA , ciut dalej na lewo od tej słynnej lodziarni. Plaża szeroka, super aż chcę się wracać. 2019-07-31 23:55:46 Trzeba jeździć tam gdzie się dobrze człowiek czuje a nie narzekać.. uskarżają się Ci co to by wszystko zrobili lepiej...TVP zakłócenia prawda...a Pobierowo to Polska właśnie... Urlopowiczka 2019-07-31 23:55:30 Uwielbiam Pobierowo i jego klimat😊Byłam w tym roku po raz piąty i za rok napewno tam wrócę. Jeżeli chodzi o jedzenie to znajdzie się kilka miejsc, gdzie podają świeże i smaczne potrawy. Lody faktycznie pyszne u Szkolnickiego, ale dla mnie niczym nie odbiegają smakiem u innych (a tu szczególnie polecam o smaku snickersa😊). Gofry najlepsze "U Dziadka"😊U Szkolnickiego trochę za bardzo spieczone...Dużo atrakcji dla dzieci, choć faktycznie przydałby się worek pieniędzy😂 Dorośli również nie mogą narzekać😊Kilka lokali z "Danceing-ami" i Dyskoteka "Bursztynek"😊 Dla mnie Pobierowo w porównaniu z innymi nadmorskimi miejscowościami tętni życiem i ma swój magiczny klimat😊Uwielbiam to miejsce😍 J..B.. 2019-07-31 23:42:28 No właśnie jest Grecja .Tunezja .Turcja ...po co na Pobierowo narzekać...niech do Pobierowa jeżdżą Ci co kochają tam być. A co do TVP to prawda są programy zwłaszcza INFO zakłócane...a w demokratycznym kraju pilot powinien być wyznacznikiem oglądalności..Pobierowo to Polska... pozdrawiam i do zobaczenia w Pobierowie... Iwona 2019-07-31 22:26:35 Szanowny Panie Kwiatkowski wybitnie nie czuje Pan klimatu Pobierowa. Odczuwam straszny heit przesycony jadem. Pobierowo znam od dziecka a i lody u Szkolnickiego jakze wychwalane przez Pana także więc warto by wspomnieć iż cena lodów bardzo podrożała a i jakość niewiele juz odbiega od innych lodziarni, no więc warto czasami otworzyć sie na nowe a nie trzymać się kurczowo utartych szlaków. Ania 2019-07-31 22:23:48 Jeżdżę tam od 5 lat w to samo blisko A najlepsze obiady u Agaty za OSP na u sosnowe które stąd do kolobrzegu i Międzyzdroje 50 zawsze coś się dzieje. Jak zdrowie i finanse pozwolą zawsze tam będę wracać. Megi 2019-07-31 22:10:40 Byłam w tym roku w lipcu w Pobierowie i muszę przyznać, że :plaża czysta tylko strzeżona. Na niestrzeżonych brak choćby jednego śmietnika, a ludzie rzucają śmieci w okolicznym lesie. Smażalnie staraliśmy się omijać, lepiej było iść na ulicę Zgody, żeby zjeść normalny obiad np. w Maryli, Agacie czy na Grunwaldzkiej u Jakuba. Ceny rzeczywiście kosmiczne, ale mimo wszystko takie wakacje mają swój urok. Dzięki słonecznej aurze przynajmniej człowiek odpoczął na plaży. Adam 2019-07-31 21:46:40 Jestem aktualnie w Pobierowie .....szału nie ma dupy nie urywa .... Marget 2019-07-31 21:32:29 Ja Pobierowo uwielbiam ma swoje plusy i minusy😉ale ktorz ich nie ma 😊kto co lubi to znajdzie coś dla siebie jedni spaceruja drudzy uprawiaja sport a jeszcze inni leżą i leniuchuja😉nie narzekajmy nikt z nas codziennie nie je krewetek i nie pije szapana w pałac nie mieszka 🤣cieszmy sie chwila spedzona nad morzem z bliskimi bo jutra mozemy nie doczekać i przestanmy w końcu narzekać 😉narzekanie to chyba nasza taka polska tradycja😊w sobotę jadę do Pobierowa pozdrawiam 😘 Beti 2019-07-31 21:21:31 Byliśmy w tym roku w Pobierowie, to jakaś tragedia,drożyzna i nic poza tym Dolnoślązak 2019-07-31 20:51:01 Od wielu lat jeżdżę na wakacje do Pobierowa, wspaniałe gofry "u dziadka" na Grunwaldzkiej ( kolo poczty), na rybkę polecam małą smażalnie w podwórzu "U Joli" na równoległej ulicy do Grunwaldzkiej - ulica Zgody. W tym roku również - rybka wspaniała, obsługa również. Za rok wracam. Maria 2019-07-31 20:26:14 Byłam w tym roku w Pobierowie z rodziną bylo super i była świetna pogoda Dora 2019-07-31 20:17:20 Od kilku dobrych lat jeżdzimy do Pobierowa, i nie chcemy nigdzie indziej jechac do nadmorskiej miejscowosci, tylko tam , jest super, super, Tomek K. 2019-07-31 19:44:59 Byłem w tym roku w Pobierowi. To moje 3 wakacje z rodziną w tej miejscowości i mam nadzieję, że nie ostatnie. Gastronomia wiele pozostawia do życzenia ale nie odbiega od innym nadmorskich miejscowości. Poza tym piekna plaża i wspaniały klimat. I tak polecam Pobierowo i zdrowy rozsądek na zakupach!!! Iwona 2019-07-31 19:40:27 Na urlop wybieram się tylko przed sezonem. W tym roku byłam w Czerwcu w Pobierowie, piękne miejsce z czystą plażą i pachnącym lasem świerkowym i do tego fajne ścieżki rowerowe 🚲 Co do jedzenia to niestety ale na rybę jeździłam do Rewala... Ale za to, pączki były przepyszne 👍 Na przyszły rok mimo że jedzenie pozostawia dużo do życzenia, znów odwiedzę to miejsce, a jedzenie... napewno każdy znajdzie coś dla siebie 😎 Krysia 2019-07-31 19:27:31 Ja byłam 2 tygodnie w Pobierowie i naprawdę poleniuchować na plaży albo wypożyczyć rower i zwiedzić lasów piękne obiady polecam u Agaty na ul Zgody codziennie coś innego w daniu dnia i przemiła obsługa. Dolnoślązaczka 2019-07-31 19:27:16 Piękna miejscowość, zadbana ukwiecona na każdym rogu. Jedzenie domowe bardzo smaczne u Maryli na ul. Zgody,a rybka bezkonkurencyjna na całym wybrzeżu w 07 przy Grunwaldzkiej. Polecam, raz zjesz i będziesz tam wracać zawsze. Lody przepyszne w Meble również przy Grunwaldzkiej obok 07. Pozdrawiam gonoa 2019-07-31 19:09:57 Pobierowo jest super piękna okolica i spokojna Lubie Pobierowo 2019-07-31 18:53:09 Pobierowo ma jakąś magię w sobie. Ulica Grunwaldzka kolorowa, pełna fajnych szmat i pamiątek. Jedzenie nie najgorsze chociaż ciężko strawne, nie ma nic tylko gotowanego , a rybki sa pyszne u Jacha)) po drugiej stronie, a nie na Grunwaldzkiej)))) To nie jest jedyna ulica gdzie można dobrze zjeść))) ogólnie dużo lasu , tlenu i życie tętni)) a kwatery zawsze można znależć na obrzeżach Pobierowa)) pozdrawiam wczasowiczów Edi 2019-07-31 18:37:26 Pobierowo- jedzenie be, jedyne dobre jedzenie, świeże i smaczne i niedrogo " Na fali". Piwko 0,66 znanej śląskiej marki do przejścia na Ty tylko 6 zł. Pozdrawiamy ( pierogi ze spiralką). Grażyna 2019-07-31 18:22:26 Bylismy z mężem w ubiegłym roku w Pobierowie, jedzenie to koszmar po zjedzeniu flaczków i pierogów zatruliśmy się ,że musieliśmy przełożyć wyjazd do domu o 2 dni Aga 2019-07-31 18:21:23 Bylismy w Pobierowie drugi raz z rzedu i za rok przyjedziemy znow. To magiczne miejsce jest :) piekna plaza piekna roslinnosc no i ul. Grunwaldzka ktora uwielbiam. Jedyny minus to fakt ze nie znalezlismy choc jednego miejsca z dobra rybka ale poszkiwania ponowimy w przyszlym roku :) za to lody Szkolnicki najlepsze na swiecie 🍦 Gość 2019-07-31 17:51:08 Ja też byłem w tym roku w Pobierowie nędza Mama 2019-07-31 17:30:14 Pobierowo jest spokojne i piękne. Bez tłoku i z pięknymi plażami. Jest miło w tym mieście choć jedzenie faktycznie średnie - ale wystarczy tylko podjechać do Rewala (pieszo i plażą można dojść) i już jedzenie o niebo lepsze. Jednak lody najlepsze w Pobierowie!!! Nie narzekajcie - jest naprawdę bardzo dobrze! Choć z tv to prawda ale to w końcu zachodniopomorskie... Polka 2019-07-31 17:18:15 I brak TVP! Sygnał zakłócany a Pani uśmiechnięta - z willi na Grunwaldzkiej Pola 2019-07-31 17:16:19 Głównie na ulicy Grunwaldzkiej w pewnej pięknej willi na „A” w telewizji wszystkie niemieckie kanały - polskich brak! Pani miło się uśmiecha a mózgi co wieczór prane hipokrytyczną papką TVN. Turystka 2019-07-31 17:08:13 W tym roku byliśmy z mężem w Pobierowie . Jedzenie tłuste , przesolone i paskudne . O paragonie można zapomnieć . Ważenie np . szaszłyka odbywa się tyłem do klienta . Jedyny plus to ładna plaża . morze 2019-07-31 08:38:36 Jest kicz góralski i jest kicz nadmorski. Prywaciarze zrobią wszystko, aby się nachapać w krótkim sezonie. Tak to już jest, że nasze miasteczka to nie Monaco, ani Lazurowe Wybrzeże, a szkoda.
Fot. zi3000 / Getty Images Z mięsem ryb jest tak samo jak z mięsem ssaków - ze względu na różnice gatunkowe, warunki hodowli, spożywane pasze oraz miejsce życia ryby różnią się między sobą. Jedne z nich są zdrowsze, inne, spożywane w nadmiarze mogą okazać się szkodliwe. Jak wybrać dobrą rybę nie tylko na świąteczny stół? Przekonajcie się. Ryby warto jeść i to nie tylko na święta. Polacy jedzą ich zdecydowanie zbyt mało, bo o rybach przypominamy sobie sporadycznie, a są o tacy którzy jedzą je raz do roku - na wigilię Bożego Narodzenia. Zalecana porcja ryb wynosi przynajmniej dwa rybne obiady w tygodniu. Jednak czy wszyscy powinni jeść ryby? Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności zaleca, aby kobiety w ciąży nie spożywały gatunków ryb szczególnie zanieczyszczonych rtęcią czyli marlina, miecznika, rekina i tuńczyka. I tutaj przechodzimy do bardzo ważnego zagadnienia - jak wybrać dobrą rybę? Polecamy: Sandacz – wartości odżywcze, właściwości, zastosowanie Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na to, skąd pochodzi ryba. Nie powinno się kupować tych, które pochodzą ze słabo kontrolowanych hodowli azjatyckich, czyli: pangi, ryby maślanej i tilapii. O wiele zdrowiej wybrać ryby oceaniczne lub morskie, chociażby dlatego, że selen występujący w ich mięsie chroni przed toksycznością śladowych ilości rtęci. Niewskazane jest także spożywanie (zwłaszcza przez dzieci) ryb drapieżnych, czyli okonia, makreli królewskiej, miecznika i rekina, które żywią się mniejszymi rybami i mogą mieć więcej rtęci w mięsie. Ważną zasadą, o której powinniśmy pamiętać przy zakupie ryby jest to, czy posiada niezbędne certyfikaty. Ryba powinna pochodzić ze sprawdzonego źródła, o czym świadczy certyfikat ASC - potwierdza, że została wyhodowana w sposób odpowiedzialny. Z kolei niebieski certyfikat MCS gwarantuje, że ryba została wyłowiona w sposób odpowiedzialny, co oznacza, że nie zabraknie jej dla naszych dzieci. Jak wybrać świeżą rybę? Zobacz wideo: Ryby powinno się kupować uwzględniając sezon połowu - nie wszystkie ryby łowi się w danym okresie, mowa tu zwłaszcza o rybach morskich i oceanicznych. Uwzględniając święta Bożego Narodzenia to zbiegają się one z połowem dorsza i łososia, które są wyławiane zimą i wczesną wiosną. Warto wiedzieć: Łosoś atlantycki (norweski, bałtycki) i pacyficzny – wartości odżywcze W Polsce najczęściej kupowany jest łosoś hodowlany – norweski lub szkocki o mniejszej ilości kwasów omega-3. O wiele lepszym wyborem będzie łosoś dziki z Alaski. A co z popularnym karpiem? W okresie świąt Bożego Narodzenia na jego zakup decydują się prawie wszyscy. Jak wybrać dobrego karpia? Przede wszystkim - nie może być to ryba żywa. Dlaczego? Nie mówimy tu tylko o aspekcie moralnym i o tym, że taka ryba cierpi przed śmiercią. Karpie z dobrych hodowli mają zupełnie inny smak i właściwości odżywcze, niż te hodowane dla zysku. Ryby przed zabiciem powinny zostać wypuszczone przez hodowców do czystej wody, aby tam pływały kilka dni. Dzięki temu ich mięso będzie lepsze w smaku. Brak tlenu, czyli podduszanie ryb w źle napowietrzonych basenach sklepowych i transporcie oraz stres (ryby również go odczuwają i wydzielają się wtedy hormony) również wpływa na smak. Polecamy: Karp – właściwości odżywcze i sposoby przygotowania Przygotowanie ryby ma znaczenie Aby ryba zachowała swoje wartości odżywcze powinna być dobrze przygotowana. Najmniej składników "ulatnia się" w trakcie duszenia, pieczenia w folii oraz grillowania. Musimy pamiętać, że wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 są wrażliwe na temperaturę. Niestety ryby wędzone mają nawet o połowę mniej witamin i składników mineralnych niż ich surowe odpowiedniki! Skąd wiemy, że ryba jest świeża? zapach - kiedy zapach jest nieprzyjemny lub zbyt intensywny ryba może nie być świeża; skóra ryby - u świeżej ryby łuska jest błyszcząca, pokrywa ją śluz. Śluz nie może być mętny; oczy - świeża ryba ma wypukłe, błyszczące oczy i czerwone skrzela, jasne skrzela, w kolorze szarym lub różowym mogą świadczyć o tym, że była także podduszona; mięso świeżej ryby powinno być jak gąbka, czyli po dotknięciu wrócić do poprzedniego kształtu.
Dzisiaj kolejny gościnny wpis. Tym razem Simon zabierze Was w kulinarna podróż po nadmorskich miejscowościach. Zapraszam do lektury: Angelika Skubikowska, napisała ostatnio fajne 2 teksty o jedzeniu w nadmorskim Łukęcinie. A że byłem na urlopie w pobliżu, mianowicie w Rewalu, Trzęsaczu i Pobierowie, pomyślałem, że warto by było pociągnąć ten wątek dalej :) Przeczytałem, chyba gdzieś w komentarzach na FB, że nad polskim morzem jest kiepsko z fajnym jedzeniem. Od razu powiem, że zupełnie się z tym nie zgadzam. Jest naprawdę wiele ciekawych miejsc z rozsądnymi cenami i nawet nie trzeba ich zbyt mocno szukać, wystarczy rozejrzeć się dobrze dookoła, tym bardziej, że w takich miejscowościach przeważnie cała gastronomia skupiona jest przy głównej ulicy. No chyba, że ktoś liczy na to, że zje ciekawy, smaczny i świeży obiad np. za 7-11 zł, to rzeczywiście może być z tym ciężko. Ja zacząłem od kebaba w Pobierowie, przy głównej ulicy. Punkt oblegany, baranina i kurczak do wyboru. Zamówiłem kebab w bułce z podwójnym mięsem (mieszanym) – cena 20 zł. Wyglądało w sumie, że jest nieźle. Przyznaję, że mięso było bardzo dobre, sos przyzwoity – nie pachniał sztucznymi aromacikami. Dość duży problem był jednak w surówkach. Miałem wrażenie, że były nieświeże, przesuszone, jakieś takie łykowate i w dodatku bez smaku. Popsuły to w miarę dobre danie zupełnie. Ja osobiście więcej tam nie zjadłem. Następnego dnia, w jednym z punktów, których wiele, zamówiłem rybę. Poprosiłem o porcję dorsza do 300 gram (6,5 zł za 100 gr), mocno wysmażonego z frytkami (100 gr za 6 zł) Czekałem ok. 10 min. Nagle pani woła mnie i mówi, że mam zapłacić 41 zł!!! Pytam: „Ile?”, a ona ponownie, kładąc jednocześnie przede mną bladego dorsza, że 41 złotych. Nie zrozumiałem, dlaczego aż tyle miałem zapłacić. Pani wyjaśniła mi, że porcja jest większa i dlatego. Uśmiechnąłem się i rzekłem do pani z ogromnym spokojem: „Zawierałem z panią umowę na: 1) dorsza 2) do 300 gr 3) dobrze wysmażonego, spełniła Pani tylko punkt 1. Przykro mi, nie zapłacę i nie będę tego jadł, nie będzie Pani ze mnie idioty robiła!” Odszedłem życząc pani wielu klientów i miłego dnia. Postanowiłem spróbować szczęścia w pobliskim Rewalu. Usiadłem w ogródku lokalu z widokiem na morze Zamówiłem Zupę borowikową pod francuskim kapeluszem (13 zł) Bardzo smaczna, do tego fajnie podana i syta. Lokal uważam za godny polecenia. Chciałem zmówić piwo, ale ileż można ciągle, wszędzie piwo zamawiać :) więc poprosiłem o Mojito. Rewelacja! Fajne orzeźwienie. Widok na morze plus drink sprawiły, że wreszcie się poczułem jak na wakacjach. W drodze powrotnej wpadłem na niewielką budkę, gdzie zaciekawił mnie napis „Bubble Tea”. Słyszałem gdzieś o tym, ale nigdy jeszcze nie próbowałem. Poprosiłem miłą, jak się później okazało, panią Anię, by mi trochę o tym opowiedziała, wytłumaczyła co, z czym i jak. Dowiedziałem się, że ta bąbelkowa (ale niegazowana) herbata to wynalazek Tajwańczyków. To połączenie: mrożonej herbaty (czarnej Ceylon, zielonej jaśminowej lub czerwonej Oolong), syropów owocowych, owoców, słodkich kuleczek tapioki i żelków. Może być podana też z dodatkiem mleka. Poprosiłem o nr 4, czyli CYTRYNOWO-MIĘTOWĄ (półwytrawną). Przeurocza pani Ania wlała wszystkie składniki, elektryczny shaker wszystko razem wytrząsł i po chwili dostałem mój kubek. Genialne i orzeźwiające, a zabawne, pękające kuleczki (które się wciąga przez słomkę) sprawiły, że nie odszedłem zbyt daleko, bo wiedziałem, że będzie powtóreczka i zamówię jeszcze jedno Bubble Tea :) Drugi kubek o smaku arbuzowym (półsłodki) wydał mi się jeszcze smaczniejszy. Jeżeli nie piłaś(eś), koniecznie spróbuj – idealna sprawa na lato. Kolejny dzień, więc kolejny posiłek. Tym razem w Pobierowie, w fajnym lokalu, z fajną muzyką Zamówiłem „Stek amerykański” (grillowany schab przekładany bekonem i cebulą, podawany z tzatzikami – 33 zł) Rewelacja!!! Można by to danie, bez wstydu i zażenowania, podać w porządnej restauracji w Warszawie, Krakowie czy we Wrocławiu. Sabat Cafe & Restaurant to lokal, który na pewno warto odwiedzić. Następnego dnia też tam zjadłem, bo bałem się eksperymentować w innym miejscu, a zakładając, że dzień wcześniej było super, to powtórzyłem wizytę, tylko zmieniłem potrawę. Zamówiłem „Kurczaka na ostro w słodko-pikantnym sosie” (grillowane paski kurczaka zapiekane z ćwiartkami ziemniaków, świeżymi warzywami, ananasem i żółtym serem – 26 zł) Ku mojej uciesze – porcja przeogromna. Genialne danie; duże, smaczne, podane tak, że je się je już oczami. Kiedy zobaczyłem talerz przede mną, pojawiła się we mnie radość dziecka, które dostało wymarzona zabawkę, byłem szczęśliwy, że danie to stało się moją własnością :) Było dokładnie tak jak napisano. Kurczak był ostry i wyrazisty, a sos i słodkawy i pikantny jednocześnie. Ogólnie, bardzo dobra kompozycja smaków. Nie mogę o tym nie wspomnieć. Ogólnie za lodami nie przepadam, ale namówiony przez współtowarzyszy podróży, kupiłem na odczepnego małego, kręconego. Najlepsze lody jakie w życiu jadłem! Napisałem „lody”, bo na tym małym, na odczepnego oczywiście się nie skończyło :) Do tej pory wszędzie widziałem tylko te amerykańskie biało – czarne (śmietankowo-czekoladowe). Natomiast w tym miejscu, było mnóstwo innych smaków, np: snickers, dolce latte czy mango. Gęste, wydają się naturalne w smaku, czuć w środku świeże owoce, po prostu genialne. Niestety trzeba trochę za nimi postać, bo kolejka zawsze jest tam długa. Szkoda, że nie ma takiego punktu w moim rodzinnym mieście. Polecam! – „Lody Kręcone Szkolnicki”, Pobierowo, skrzyżowanie ulicy Grunwaldzkiej z Mickiewicza. Kolejne, świetne miejsce godne polecenia to „Deserland” To istny kolorowy zawrót głowy. Bardzo przyjemne, barwne, miejsce. Serwują lody w przeróżnych aranżacjach, mrożone jogurty, w różnoraki sposób podaną kawę, koktajle, smoothies itd. Zdjęcia mówią same za siebie Normalnie świat stanął na głowie. Angelika opisywała golonki, żurki i karczki, a ja deserki, lody i herbatki z drugiego końca świata :) Angeliko, jeśli to czytasz, to wiedz, że przeciwności się podobno przyciągają :) Na koniec chcę Wam powiedzieć, że poziom gastronomii nad polskim morzem wyraźnie się poprawił. Choć zdarzają się jeszcze punkty, które traktują klienta jak idiotę, to mam wrażenie, że jest ich coraz mniej. Ja każdą wydaną złotówkę wydałem właściwie i rozsądnie, bo czasami lepiej dodać kilka, a nawet kilkanaście zł więcej, ale zjeść godniej i smaczniej niż byle co taniej. Autorem wpisu i zdjęć jest Simon.
dobra ryba w pobierowie